DNA Laboratory przedstawia steryd anaboliczno -androgenny do wstrzyknięć – Dihydroboldenone Cypionate. W 1 ml preparatu znajduje się 200 mg substancji czynnej. Budową Boldenon budową przypomina testosteron. Główną różnicą jest obecność podwójnego wiązania w pozycji pierwszej i czwartej. Użykownicy Dihydroboldenone Cypionate mogą oczekiwać znacznych przyrostów masy mięśniowej.
Jest to bardziej konsekwencją androgenicznego potencjału, niż działania receptorów androgenowych i estrogenowych. Dihydroboldenone Cypionate łączy w sobie kilka cech, których na próżno szukać w innych preparatach sterydowych. Sposoby zastosowania są tak zróżnicowane, że znajdują szerokie grono odbiorców. Androgeniczny składnik boldenonu, nie jest pośredniczony przez formę 5 alfa zredukowaną (tak jak u większości sterydów), ale tworzy bardziej efektywną formę, dihydroboldenon, który jest kilka razy bardziej anaboliczny od testosteronu.
Dihydroboldenon (DHB) wykazuje niewielkie powinowactwo względem enzymu redukującego 5 – alfa. Znaczna część efektu anabolicznego po zażyciu boldenonu, jest wynikiem łączenia się samego hormonu z receptorami androgennymi. Jest to powód, dla którego boldenon znalazł zastosowanie również w weterynarii. Faktem jest, że mimo różnic metabolizmu u poszczególnych gatunków, boldenon zawsze cechowała duża skuteczność.
Estr jakim jest Dihydroboldenone Cypionate nie ma tendencji do aromatyzacji (przekształcania testosteronu w estrogen), stąd jego obecność w cyklach, których celem jest muskulatura dobrej jakości oraz tzw. wycinka (redukcja). Oficjalnie DHB ma stosunek anaboliczno androgenny równy 200 / 100. Te liczby „powiedzą” więcej jeśli przypomnieć, że stosunek testosteronu wynosi dokładnie 100 / 100, DHB jest więc dwa razy bardziej anaboliczny od testosteronu. W rzeczywistości Dihydroboldenone jest w minimalnym stopniu androgenny, czyli takie skutki uboczne, jak agresja, nadciśnienie krwi, są mniej prawdopodobne niż w przypadku wielu innych sterydów. Porównując DHB do innych związków, trzeba stwierdzić, że jest na tyle łagodny, że nie powoduje dużego obciążenia nerek.
Nie ulega wątpliwości, że Dihydroboldenone Cypionate jest bardzo anaboliczny, dwa razy bardziej od testosteronu czy deca-durabolin. To pozwala oczekiwać po nim znaczących przyrostów masy mięśniowej. Jako, że DHB nie aromatyzuje, nie trzeba martwić się o typowe niepożądane estrogenowe, takie jak ginekomastia czy retencja wody. Jest to więc świetna opcja sterydowa w okresie przedstartowym. Jeśli ktoś natomiast szuka związku, który da muskulaturę z dodatkiem wody i podniesie wagę, to DHB nie będzie najlepszym wyborem.
Jednym z negatywnych aspektów stosowania Dihydroboldenone Cypionate jest ból po wstrzyknięciu, który odczuwają niektórzy użytkownicy. Dolegliwości pojawiają się po wstrzyknięciu i obolały mięsień może dokuczać do kilku dni. Jednak nie jest to na tyle poważna uciążliwość, by unikać DHB. Niektórzy mają swoje sposoby, żeby temu zaradzić. DHB nie aromatyzuje, tak więc kiedy stosowany jest samodzielnie lub w stos z innymi niearomatyzującymi związkami, nie powoduje widocznych skutków ubocznych typu estrogenowego jak: letarg, spadek libido, obniżenie nastroju. Dobrym pomysłem jest łączenie DHB z testosteronem, bo mężczyźni do prawidłowego funkcjonowania potrzebują pewnego poziomu estrogenu, a testosteron zapewnia cyklowi także androgenne kopnięcie. Możliwe efekty uboczne nie są silne, w porównaniu chociażby z trenbolonem i zwykle są łatwe do opanowania, tak długo jak preparat jest używany, a nie – nadużywany. Warto stosować suplementy wspomagające, robić badania krwi, a po cyklu wdrożyć pełną terapię (PCT).
Wiele osób stosujących twierdzi, że Dihydroboldenone Cypionate ma właściwości termogeniczne i pod względem pocenia się oraz bezsenności, przypomina trenbolon. Z drugiej strony, DHB promuje znaczne przyrosty siły, nie powodując przy tym wzmożonego apetytu. Chociaż pod wieloma względami boldenon przypomina testosteron, niektórzy użytkownicy uważają go za krewnego trenbolon. Jak większość sterydów, DHB działa tłumiąco na produkcję testosterou w organizmie, dlatego wskazana jest terapia po cyklu (PCT), a suplementy „teścia” powinny być przyjmowane w cyklu.
Przykładem cyklu łączonego z udziałem DHB jest stos z około 400 – 500 miligramów (mg) preparatu tygodniowo z dodatkiem długiego estru testosteronu. Warto potem uruchomić inhibitor aromatazy, aby zrównoważyć wzrost estrogenu.
Kobiety, które decydują się na użycie preparatu o działaniu androgennym muszą liczyć się z wystąpieniem objawów wirylizacji (obniżenie głosu, powiększenie łechtaczki, owłosienie twarz / ciała). Chociaż Dihydroboldenone Cypionate oficjalnie jest tak samo androgeniczny jak testosteron, nie oznacza to, że wywoła tak wiele objawów androgenicznych jak hormon testosteronu. W rezultacie wybierając między jednym, a drugim kobiety zwykle wybierają DHB. Co więcej, DHB strukturalnie bardziej podobny jest do primobolanu niż do testosteronu, więc realne ryzyko wirylizacji jest niższe. Tak czy owak, jeśli DHB jest dla kobiet, to bardzo doświadczonych i świadomych ryzyka, bo w żadnym wypadku nie jest to słaby steroid. Odważne użytkowniczki DHB zaczynają od niskiego poziomu 25 miligramów (mg) na tydzień i kończą cykl na poziomie maksymalnie do 75 mg / tydzień
DNA Laboratory oferuje DHB, który związany jest z estrem cypionowym (najczęstsze połączenie). W przypadku tej wersji Dihydroboldenone Cypionate okres półtrwania związku wynosi w przybliżeniu 8 – 10 dni. Wstrzyknięcia są co 4 – 6 dni. Po zaprzestaniu stosowania, całkowite oczyszczenie zajmuje organizmowi około 4 – 5 tygodni. Warto wspomnieć, że DHB występuje też z dodatkiem propionianu i innych form estrowych. Częstotliwość iniekcji i okres półtrwania w dużym stopniu zależą od rodzaju użytego estru.